Sesje w plenerze nie od dziś cieszą się ogromną popularnością. Fotografowie mają liczne grono klientów bez względu na porę roku, bowiem każda z nich nada zdjęciom wyjątkowego klimatu. Pomysłów na aranżację kadrów jest wiele, rozplanowuje je głównie osoba wykonująca ujęcia, jednak modelki i modele również nierzadko mają swoje propozycje. Profesjonalista może wziąć je pod uwagę, aby sprostać wymaganiom klientów. Trzeba również wspomnieć, że cała organizacja sesji zdjęciowej nie należy do najprostszych przedsięwzięć. W związku z tym nie zawsze wszystkie wizje mogą być zrealizowane zgodnie ze wstępnymi założeniami.

Plany pokrzyżować mógłby na przykład deszcz, szczególnie jeśli zdjęcia mają być wykonywane jesienią lub wiosną. Nie można zatem zapomnieć o ustaleniu zapasowych terminów, w razie gdyby warunki atmosferyczne były niekorzystne. Mogłoby to nie tylko zaszkodzić samym ujęciom, ale także i sprzętowi. Z pewnością pogorszyłoby to również komfort modeli i fotografa, a ich samopoczucie przekłada się bezpośrednio na jakość i wynik sesji. Każda pora roku ma swoje plusy i minusy, wszystkie natomiast wymagają odrębnego przygotowania, aby klient był zadowolony z efektów.

Czy lokalizacja ma znaczenie?

Miejsce, w którym odbędzie się sesja zdjęciowa, ma ogromne znaczenie. W zależności od charakteru zlecenia, czyli tego, czy będą to kadry przedstawiające dzieci, parę młodą lub zwierzęta, należy dobrać odrębne lokalizacje. W wielu przypadkach sprawdzają się te spokojne, gdzie nie ma zbyt wielu ludzi i chaosu, co mogłyby rozpraszać i niepokoić np. najmłodszych modeli. W takich miejscach nie można jednak zapomnieć o łatwości dojazdu i niedalekiej odległości od centrum miejscowości, aby żadnemu klientowi dotarcie tam nie sprawiło trudności.

Wejście do wielu miejsc jest często dodatkowo płatne, ma to swoje wady i zalety. Wymaga dodatkowego nakładu finansowego ze strony klientów, choć przeważnie nie są to duże sumy. To jednak zazwyczaj prywatne tereny, które są o wiele bardziej zadbane, niż publiczne. Dodatkowym atutem jest fakt, że znajduje się tam dużo mniej ludzi. Zmniejsza to ryzyko potencjalnych wejść w kadr i stresu modeli związanego z obcymi spojrzeniami, a to szczególnie krępujące dla osób czujących się niepewnie przed obiektywem. Takie lokalizacje to najczęściej plantacje kwiatów czy inne miejsca, gdzie rośnie dużo wyjątkowej roślinności.

Rekwizyty to podstawa

Zdjęcia to pamiątka, która pozwala zachować wspomnienia na dłużej. Umieszczone w ozdobnych ramkach i powieszone na ścianie w mieszkaniu dodatkowo rewelacyjnie zdobią pomieszczenie. Aby jednak sesja i jej rezultaty były wyjątkowe, należy dodać do niej rekwizyty. Te w zależności od rodzaju pleneru potrafią świetnie współgrać zarówno z motywem sesji, jak i otoczeniem. Często to właśnie dodatki sprawiają, że ujęcie jest oryginalne. Mając je do dyspozycji, nierzadko można tym również rozluźnić modeli, którzy pierwszy raz biorą udział w takim przedsięwzięciu i np. nie do końca wiedzą, co zrobić z dłońmi.

Rodzajów rekwizytów może być wiele. Nierzadko doskonale sprawdzają się nawet rowery. Ujęcie, gdy siedząca na nich para młoda zwrócona w stronę fotografa patrzy sobie z miłością w oczy, będzie rewelacyjne. Czasem jednak wystarczą inne, drobne dodatki jak kolorowe skrzynki, na których można posadzić modeli. W niektórych przypadkach nie trzeba wiele, wystarczy zaangażowanie i kreatywność artysty. Doskonale sprawdzają się również dodatkowe stroje, w które klienci mogą się przebrać, chcąc dodać zdjęciu oryginalnego charakteru.

O czym jeszcze należy pamiętać?

Istnieje wiele innych kwestii, o które trzeba zadbać, niż tylko dobór odpowiedniego miejsca i rekwizytów. Aby sesja była udana, należy przede wszystkim zaplanować ją z pewnym wyprzedzeniem. Dzięki temu fotograf będzie mógł zorientować się jakie ciekawe lokalizacje znajdują się w okolicy, gdzie mieszkają klienci, utworzyć konspekt sesji itp. Warto przełamywać schematy i tworzyć coś oryginalnego, zatem zamykanie się wyłącznie na pomysły z internetu nie doprowadzi do niczego niepowtarzalnego. Dobra organizacja pracy i czasu to klucz do sukcesu, choć nie można zapominać o dozie spontaniczności. Takie zdjęcia nierzadko są o wiele lepsze niż te planowane wcześniej. W ujęciach niewątpliwie ważne są emocje, dlatego warto fotografować również momenty, kiedy modele nie do końca się tego spodziewają, są zajęci czymś innym. Może być tak, że spośród kilkunastu zaplanowanych kadrów, to właśnie te będą najlepsze.

W zależności od sezonu należy odpowiednio dobrać porę dnia na sesję zdjęciową. Latem nie powinno dziać się to w samo południe z uwagi na wysokie temperatury i przede wszystkim ostre słońce, które nie wpłynęłoby korzystnie na jakość zdjęć. Ostre cienie i wysoki kontrast byłyby trudne do usunięcia nawet podczas późniejszej obróbki. Zdecydowanie najlepiej łapać chwile przed zachodem słońca i tuż po wschodzie. Światło potrafi zdziałać wtedy cuda. Sytuacja wygląda inaczej zimą i jesienią, wtedy sesję należy zrealizować we wcześniejszych godzinach. Dzień jest krótszy, w związku z czym szybciej robi się ciemno, a to również nie wpływa pozytywnie na jakość wykonanych zdjęć.